Blog Gospodarstwa Pszczelarskiego "Miody Bartkowiaka"

Kiedy będzie mleczko pszczele?

W sezonie zimowym 2020-2021 zima pokazała swoje pazurki i przypomniała o swoich potencjalnych możliwościach. W naszej okolicy doświadczyliśmy zarówno ładnie trzymających po kilka dni mrozów -15 stopni C i śnieżyc. Na skutek otrzymania solidnej porcji zimna, nasze lokalne pola rzepaku są jeszcze mało podrośnięte i dlatego...

perm_identity Michał Bartkowiak
comment 0 komentarze
remove_red_eye 1633 odsłony

Mleczko pszczele w ostrej niewydolności oddechowej - dane literaturowe

Ważna informacja dla rekonwalescentów u których pojawiła się Ostra Niewydolność Oddechowa. Mleczko pszczele pomaga odbudować substancję pokrywającą błony komórkowe pęcherzyków płucnych (fachowo nazywanego surfaktantem płucnym). 

perm_identity Michał Bartkowiak
comment 2 komentarze
remove_red_eye 3222 odsłony

Rozpoczęliśmy prace z mleczkiem pszczelim

Wreszcie nadeszła nieco bardziej ciepła wiosna, rzepak zażółcił pola i pszczoły ruszyły do pracy. Dzięki temu mogliśmy rozpocząć pozyskiwanie mleczka pszczelego.

perm_identity Michał Bartkowiak
comment 0 komentarze
remove_red_eye 2504 odsłony

Zielona babka szpinakowa z miodem

Takie ciasto uzbraja Cię o kolejną "dziwną ale smaczną babkę". Zielona od szpinaku, wilgotna i cytrynowa.

perm_identity Miody Bartkowiaka
comment 0 komentarze
remove_red_eye 7290 odsłony

Bułeczki na śniadanie mniam mniam!

A jakby tak...zjeść własne bułeczki? Bez polepszaczy, konserwantów i innych dziwnych składników. Możnaby wtedy stosować mąkę jaką się chce, czy graham, czy orkiszową, zapach drożdżowego ciasta tworzyłby przytulną, domową atmosferę...To byłoby coś! Mogłabym zabrać taką bułeczkę do pracy i zjeść z poranną kawą, rozkoszując się chwilą przyjemności (oczywiście zaraz zza ramienia wyrósłby tłum podglądaczy, pytający "A cooo tam masz?" "Aaaa daj spróbować?!!!). Nie. Tłumek wielbicieli niech sobie na razie zrobi swoje. Spróbuję takie wypiekanie na śniadanie.

perm_identity Miody Bartkowiaka
comment 0 komentarze
remove_red_eye 1080 odsłony

Świąteczne ciasto czekoladowe z migdałami

Ciasto dla miłośników świątecznej czekoladowej słodyczy, w sam raz do kawy. Uwaga - wymaga cierpliwości, bo najlepsze jest po schłodzeniu przez kilka godzin w lodówce.

perm_identity Miody Bartkowiaka
comment 0 komentarze
remove_red_eye 1145 odsłony

Wielkanocna baba szafranowa z miodem

Aaach... to babka-marzenie. W moim domu jest wypiekiem kultowym. Pierwszy raz upiekłam ją będąc nieco po studiach, kiedy próbowałam swoich sił z piekarnikiem. Przepis znalazłam w odcinku "Nowej Kuchni Polskiej". Aromatyczne przyprawy i smaki, ładne zdjęcie do przepisu rozbujały moją wyobraźnię, a smak i zapach już upieczonego ciasta przeszedł moje najśmielsze oczekiwania.  Moja rodzina zaniemówiła z zachwytu, bo wreszcie poczuli wyjątkowy, świąteczny nastrój. Z racji wielkości babki nazwali ją z szacunkiem "Babą szafranową".

perm_identity Miody Bartkowiaka
comment 0 komentarze
remove_red_eye 1331 odsłony

Wielkanocna babka marchewkowa z miodem

To ciasto ma niezwykły, fascynujący smak, będący kombinacją wilgotnej i słodkiej marchewki, miodu i skórki od cytryny. Każdy kawałek przenosi podniebienie w wymiar rozkoszy.

perm_identity Miody Bartkowiaka
comment 0 komentarze
remove_red_eye 1308 odsłony

Najpiękniejsze pisanki - zrób je sama!

Ledwie zaczął się marzec i wiosna próbuje usilnie przejąć stery, ale jeszcze nie za mocno się u nas rozgościła. Pogoda nastraja wielkanocnie, a kalendarz uprzejmie informuje, że płonne te nadzieje, bo Wielkanoc w tym roku obchodzimy pod koniec kwietna. Zatem możemy się ucieszyć kotkami na wierzbach, harcującymi pszczołami i pierwszymi ciepłymi dniami z upojnym, słodkim zapachem rozgrzanej ziemi. A plany i myśli wielkanocne odłożyć należy na później. I bardzo dobrze! Jest więcej czasu do przygotowania się i poznania nowych technik, nowych wypieków i zabaw wielkanocnych. Więcej czasu na radość...i pisanki!

perm_identity Miody Bartkowiaka
comment 1 komentarze
remove_red_eye 4666 odsłony

Ciasto bardzo mocno czekoladowe

Na stole czekało cudne, ogromnie kuszące ciasto z polewą czekoladową. Pomarańczowe cząstki wyglądały jak kawałki klejnotów, podświetlone jeszcze dodatkowo popołudniowym światłem. Zgodnie z zasadą "Najpierw obiad, potem ciasto", zjedliśmy bardzo smaczny obiadek i wreszcie mogliśmy zaprzyjaźnić się bliżej z czekoladową pięknością, która już od progu zwracała swoją uwagę. Mocno sycące, ogromnie czekoladowe ciasto po jednym kawałku powiedziało "Nie żartuj, jestem tak smaczne, bierz następny!"

perm_identity Miody Bartkowiaka
comment 0 komentarze
remove_red_eye 1914 odsłony